Parlament estoński zakończył właśnie prace na ustawą, która ma wprowadzać w życie zmiany w regulacyjnych przepisów jeśli chodzi o obrót kryptowalutami. Nowe przepisy obowiązywać zaczną od 10 marca 2020.

O tym, że przepisy nadejdą już pisaliśmy w miesiącu czerwcu. Wówczas sygnalizowaliśmy, że stanowisko rządu estońskiego jest naprawdę stanowcze i będzie miało na przepisy ogromne przełożenie.

Zwiększenie samych licencyjnych wymogów jednak nie jest podyktowane chęcią w ogóle wstrzymania handlu kryptowalutami, a tak naprawdę ochroną przed wszelkiego rodzaju następstwami, które są związane z praniem brudnych pieniędzy.

Nadzór estoński w ostatnim czasie zresztą przeprowadzić weryfikacyjną akcję wszystkich podmiotów potencjalnych w Estonii. Nacisk największy położony został na sprawdzenie działań dotychczasowych w zakresie stosowania polityki, która ma przeciwdziałać praniu pieniędzy czy też finansowaniu terroryzmu. Finalnie prace nad zmianami ustawy zakończone zostały w dniu 10 grudnia bieżącego roku. Już tylko ustawa oczekuje na podpis Prezydenta.

Możliwość ubiegania się jedynie o jedną licencję

Na pewno zmieni się to, że obecnie obowiązują dwie licencje na kryptowaluty. Jedna z nich jest tak naprawdę na świadczenie usług wymiany waluty wirtualnej na tradycyjny pieniądz. Druga z kolei, na świadczenie usług portfela wirtualnego kryptowalut. Pod każdą jest prowadzony osobny licencyjny proces. Spółka może docelowo posiadać jedną czy też dwie licencje. Od marca kolejnego roku tylko i wyłącznie będzie to jedna licencja.

Wydłużenie czasu na rozpatrywanie aplikacji

Jak na razie licencyjny proces rozpatrywany był maksymalnie w ciąg trzydziestu dni. Od roku następnego zostanie on wydłużony o kolejnych trzydzieści dni. Wszystko po to, aby FIU estońskie dokładnie mogło przyjrzeć się aplikantowi poprzez samą weryfikację jego wykształcenia, doświadczenia zawodowego dotychczasowego. W przypadkach szczególnych ten proces zostać może jeszcze wydłużony i to, aż o 120 dni.

Podniesienie wartości minimalnej kapitały

Kapitał zakładowy spółki OU minimalny (odpowiedni polskiej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wynosi dokładnie 2,5 tysiąca euro oraz takie właśnie wymagania dotyczyły także spółek, które się ubiegają o licencje. Od roku 2020, od marca podmiot, który się ubiega o licencję już będzie musiał opłacić zakładowy kapitał na poziomie dokładnie 12 tysięcy euro. Firmy, które już posiadają licencję, także będą jak najbardziej musiały sprostać tym nowym wymaganiom. Chodzi o podwyższenie zakładowego kapitału do powyżej wskazanej kwoty.

Zwiększenie urzędowej opłaty

Nowa ustawa także zwiększa urzędową opłatę dokładnie z 345 euro do aż 3300 euro. Jednak opłata urzędowa to nie wszystko. Podmiot, który się chce ubiegać o licencje, będzie jednak musiał między innymi uwzględnić same koszty rejestracji spółki estońskiej, procedur KYC i AML jak i także wynagrodzenie pracownika zatrudnionego, który odpowiada za przestrzeganie danych procedur.

Leave a Comment